List do mediów przeciwko stygmatyzacji osób chorujących psychicznie
Data publikacji: 2015-11-08
Wiadomość z kategorii: Komunikaty zarządu
Szanowny Państwo,
W czerwcu w czasie Forum Psychiatrii Środowiskowej wystąpiliśmy z apelem dotyczącym stygmatyzacji osób chorujących psychicznie w serialu "M jak miłość". Dla przypomnienia załączam ten apel. Trochę naiwnie myśleliśmy, że może to tylko "wypadek przy pracy" scenarzystów. Jednak w ostatni czwartek października 2015 roku - tym razem w serialu "Ojciec Mateusz" - został powtórzony dokładnie ten sam stygmatyzujący osoby chorujące psychicznie wzorzec fabuły. Jesteśmy przekonany, że nie można tego tak zostawić, musimy powstrzymać te zjawiska w polskich mediach reagując protestem na każdą konkretna sytuację.
Przesyłam linki do owych dwóch stygmatyzujących odcinków:
"Ojciec Mateusz", odcinek 181: http://vod.pl/seriale/ojciec-mateusz-pieklo/3cqbjr
"M jak Miłość", odcinek 1151: http://vod.pl/seriale/m-jak-milosc/znb9ql
W załączeniu kolejny „List do mediów”
Pozdrawiam serdecznie,
Andrzej Cechnicki
List do mediów przeciwko stygmatyzacji osób chorujących psychicznie
Szanowni Państwo,
Z niepokojem obserwujemy zjawisko występowania w polskich serialach stygmatyzujących treści dotyczących osób chorujących psychicznie. W ciągu ostatnich kilku miesięcy w serialach „M jak miłość” i „Ojciec Mateusz” mieliśmy do czynienia z przekazem, który budował fałszywy obraz osoby chorującej psychicznie, bazujący na społecznych lękach i stereotypach dotyczących zaburzeń psychicznych.
W serialu „Ojciec Mateusz” tytułowy bohater zostaje porwany przez tajemniczego sprawcę, który – jak się dowiadujemy – „trzy lata leczył się w szpitalu psychiatrycznym”, a w dodatku był „gburem, dziwakiem i brudasem”. Co więcej, „ten szaleniec z obsesją”, jak opisuje go badająca sprawę policjantka, dla sławy i zemsty śmiercionośnym zastrzykiem (!) chce zamordować tytułowego księdza Mateusza. Taki opis osoby chorującej psychicznie zobaczyła ponad czteromilionowa widownia, zasiadająca w czwartkowy wieczór przed telewizorem, aby śledzić perypetie sandomierskich policjantów i pomagającego im księdza. Nie jest to pierwszy tego typu przypadek. W czerwcu widzowie serialu „M jak miłość” mogli oglądać jak bohater, w którego historii scenarzyści również umieścili pobyt w szpitalu psychiatrycznym, chce spalić żywcem swoją dobrodziejkę, która dała mu pracę i schronienie.
Jestem przekonany, że potrzeba szybkiej reakcji wszystkich wrażliwych środowisk
Andrzej Cechnicki
Przewodniczący POROZUMIENIA na rzecz realizacji NPOZP
Kierownik Zakładu Psychiatrii Środowiskowej Katedry Psychiatrii CMUJ