Uwagi do informacji Ministra Zdrowia nt. wdrożenia NPOZP w 2013
Data publikacji: 2014-08-06
Wiadomość z kategorii: Komunikaty zarządu
Poniżej publikujemy odpowiedż ZG PTP na informację nt. wdrożenia NPOZP: [pismo przewodnie], [projekt informacji].
Dot.: MZ-ZP-P-073-26101-58/DJ/14 z dnia 24.07.2014
Pan Bartosz Arłukowicz
Minister Zdrowia
Warszawa
Szanowny Panie Ministrze,
Na wstępie z oburzeniem przyjmujemy do wiadomości Plan finansowy NFZ na rok 2015 (http://www.nfz.gov.pl/new/index.php?katnr=3&dzialnr=10), gdzie nakłady na i tak niedofinasnowany obszar “opieka psychiatryczna i leczenie uzależnień” spadną w kolejnym roku z 3,65 do 3,23% budżetu na świadczenia zdrowotne (z 2 324 696 tys zł w 2014 do 2 106 968 tys zł w 2015), co daje różnicę 217 mln zł).
Przy obecnym finansowaniu psychiatrii nie ma mowy o jakimkolwiek rozwoju tego obszaru opieki zdrowotnej, ale o jej postępującej zapaści. Decyzja o kolejnym tak znacznym ograniczeniu środków przeznaczonych na opiekę psychiatryczną spowoduje, że Narodowy Program Ochrony Zdrowia Psychicznego staje się całkowitą fikcją, bo faktycznie nie jest realizowany w żadnym miejscu kraju.
Poniżej zamieszczamy uwagi Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego do Informacji o realizacji działań wynikających z Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego w 2013 roku:
1. Brak wskaźników umożliwiających ocenę realizacji programu.
Informacja o realizacji NPOZP została przygotowana w sposób utrudniający ocenę w jakim stopniu program jest faktycznie realizowany. Postulujemy zamieszczanie konkretnych wskaźników i ich zmian w kolejnych latach 2011-2012-2013. Na przykład ile powstało nowych Centrów Zdrowia Psychicznego? Jaki jest czas oczekiwania na wizytę w PZP? Także nakłady środków finansowych NFZ powinny być jednym z głównych wskaźników.
W informacji o realizacji NPOZP w danych epidemiologicznych nie ma niczego na temat samobójstw, które są pośrednim wskaźnikiem efektywności opieki psychiatrycznej. Dane KG Policji (http://statystyka.policja.pl/st/wybrane-statystyki/samobojstwa), pokazują skokowy wzrost zgonów z powodu samobójstw w Polsce w 2013, co zresztą było dość szeroko komentowane w mediach. Wskaźnik samobójstw w Polsce pozostaje bardzo wysoki i niestety wydaje się mieć w ostatnich latach tendencję wzrostową.
2. Brakuje punktów koordynacji, a co za tym idzie odpowiedzialności, od szczebla centralnego poprzez wszystkie poziomy samorządu terytorialnego:
- brakuje Biura ds. NPOZP w Ministerstwie Zdrowia, które nadawałoby ton reformie. Wskazane, aby zespole reprezentowane były osoby decyzyjne delegowane przez resort zdrowia, pracy i polityki społecznej oraz NFZ.
- bardzo ważne byłoby powołanie Komisji Parlamentarnej złożonej z polityków wszystkich ugrupowań parlamentarnych (ponad podziałami) we współpracy z ekspertami z zakresu zdrowia psychicznego,
- samorządy województw nie prowadzą polityki zdrowotnej w zakresie np. planów rozmieszczenia CZP na swoim terenie. Samorządy powiatów i gmin problemu nie widzą albo nie mają kompetencji w tym zakresie. Przykładowo samorządy gmin twierdzą, że nie prowadzą działań w zakresie psychiatrii, to bo nie mają na swoim terenie placówek psychiatrycznych.
- Skumulowanie środków finansowych rozproszonych w różnych ministerstwach i uruchomienie przez Ministerstwo Zdrowia (wzorem programów onkologicznych) resortowego programu reformy psychiatrii.
3. W przesłanej informacji zupełnie pominięta została problematyka psychiatrii dzieci i młodzieży. Aktualna liczba lekarzy tej specjalizacji nie zabezpiecza potrzeb leczniczych populacji rozwojowej. A liczba pacjentów stale wzrasta. Konieczne jest potraktowanie specjalizacji psychiatrii dzieci i młodzieży jako priorytetowej i deficytowej.
Nie jest realizowane założenie NPOZP, że oddziały psychiatrii dzieci i młodzieży powinny powstawać w strukturach wielospecjalistycznych szpitali pediatrycznych. Konieczne jest zapewnienie ciągłości opieki nad dziećmi i młodzieżą od oddziału całodobowego, poprzez oddziały dzienne, do poradni zdrowia psychicznego i opieki środowiskowej, czyli tworzenie centrów psychiatrii dla dzieci i młodzieży. Przyczyną podstawową tego stanu rzeczy jest brak bilansowania się oddziałów całodobowych z powodu zbyt niskiego finansowania tych świadczeń przez NFZ.
4. W obrębie budżetu przeznaczonego na zdrowie musi nastąpić wzrost nakładów NFZ ma psychiatrię oraz odpowiednia adekwatna wycena świadczeń. NFZ powinien wyraźnie zwiększyć nakłady na całą psychiatrię, ale w szczególności na te jej obszary, które zapewniają opiekę pacjentom w pobliżu ich miejsca zamieszkania. Konieczne jest wspieranie kompleksowości świadczeń przez NFZ i tworzenia Centrów Zdrowia Psychicznego.
- oddziały psychiatryczne przy szpitalach ogólnych
- psychiatrię środowiskową - aktualna wycena wizyty/punktu w zlś/poradni w tym wizyty środowiskowej nikogo nie zachęca do tworzenia ZLŚ-ów albo w ogóle ambulatoryjnej opieki czynnej.
- oddziały dzienne;
- opiekę domowa (rodzinna - dawna heterofamilijna - obecnie kontraktuje tylko Podlaski Oddział NFZ) - powinna przejść z zakresu opieka szpitalna do opieki ambulatoryjnej - będzie to być może najważniejsze zabezpieczenie dla pacjentów w małych gminach oddalonych mocno od CZP.
5. Konstrukcja NPOZP odnosi się niemal wyłącznie do tworzenia sieci dostępu do podstawowej opieki psychiatrycznej, a nie odnosi się w ogóle do potrzeb specjalistycznych w psychiatrii. Brak w tym zakresie analiz, określenia celów i przyjęcia odpowiednich rozwiązań. Tymczasem diagnostyka i leczenie, czy nawet interwencja psychiatryczna, często jest świadczeniem wysokospecjalistycznym, wymagającym odpowiedniego sprzętu, kadry i organizacji. Niezbędne jest tworzenie ośrodków interwencji kryzysowych, ośrodków leczenia zaburzeń afektywnych, centrów zdrowia kobiety, centrów psychoterapii, ośrodków leczenia wczesnej schizofrenii, ośrodków psychogeriatrii, ośrodków neuropsychiatrii, centrów diagnostyki neuroobrazowej oraz innych.
6. Kształcenie specjalistycznej kadry.
Brak jest istotnych mechanizmów do podjęcia specjalizacji z psychiatrii, podjęcia pracy w mniejszych ośrodkach. Reforma studiów medycznych w większości ograniczyła ilość godzin dydaktycznych poświęconych na przeddyplomowe kształcenie. Odbije się to na dalszym spadku zainteresowania specjalizacją z psychiatrii. Kto wówczas będzie pracował w zaplanowanych na wysoką jakość usług strukturach? Trzeba przeciwdziałać deficytowi kadr poprzez podniesienie wynagrodzenia dla osób specjalizujących się w psychiatrii, psychiatrii dzieci i młodzieży oraz innych specjalistów niezbędnych dla systemu ochrony zdrowia psychicznego, w tym terapeutów środowiskowych.
Z poważaniem
Prof. Andrzej Rajewski
Prezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego
Do wiadomości:
- Narodowy Fundusz Zdrowia
- Rzecznik Praw Obywatelskich
- Rzecznik Praw Pacjenta
- Pełnomocnik Rządu ds. Równego Traktowania